Miasta są gotowe na zieloną transformację, potrzebują jednak wsparcia finansowego – relacja z debaty Europejskiego Kongresu Finansowego pt. „Jak finansować politykę klimatyczną w miastach”
Debata „Jak finansować politykę klimatyczną w miastach”, odbyła się 13 września br., pierwszego dnia IX Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie. Rozmowę moderował Maciej Grabowski, Prezes Zarządu, Centrum Myśli Strategicznych. W debacie brali udział: Teresa Czerwińska, Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Jerzy Kwieciński, Wiceprezes Zarządu Banku Pekao, nadzoruje Pion Bankowości Korporacyjnej, Rynków i Bankowości Inwestycyjnej, Józef Wancer, Honorowy Przewodniczący Rady Nadzorczej BNP Paribas Bank Polska S.A., oraz Hanna Zdanowska, Prezydent Miasta Łodzi. Uczestnicy zgodzili się, że miasta są chętne, aby przystąpić do zielonej transformacji – problem stanowią finanse i brak wystarczającego wsparcia.
Choć sesja rozpoczęła się z opóźnieniem, zarówno osoby na widowni, jak i paneliści z ogromnym zaangażowaniem podeszli do dyskusji poświęconej finansowaniu polityki klimatycznej w miastach. Wprowadzeniem do dyskusji było zwrócenie uwagi na kluczowe problemy współczesnego świata, wiążące się bezpośrednio ze zmianami klimatu. Maciej Grabowski, moderator debaty, podzielił się z uczestnikami ciekawostką, jakoby ludzkość w ciągu roku miała zużywać tyle energii, ile słońce wysyła na ziemię w ciągu dwóch minut.
Teresa Czerwińska z Europejskiego Banku Inwestycyjnego opowiedziała o strategii i działaniach podejmowanych przez organizację w zakresie zielonej transformacji, zaznaczając, że podejmowane przez nich problemy cechują się bardzo wysoką rangą inwestycyjną. Zwróciła uwagę na istotę prewencji, zapobiegania zmianom, oraz takie zagadnienia, jak m.in. niskoemisyjna gospodarka i gospodarka o obiegu zamkniętym, a także efektywność energetyczna związana z budową pasywnych budynków i inwestycją w modernizację nieruchomości. Przytoczyła również przykłady ze świata, jak dramatyczne powodzie w Belgii, Niemczech oraz Luksemburgu, a także pożary w Grecji i we Włoszech, będące wynikiem zmian klimatu, podsumowując, jak istotne są projekty w zakresie adaptacji do nich.
Wiceprezes Czerwińska odwołała się także do pakietu Fit for 55, zakładającego redukcję emisji gazów cieplarnianych o 55%, szacując koszty z tym związane na ok. 340 mld euro rocznie. Pod koniec swojej wypowiedzi położyła nacisk na istotę doradztwa oraz wyzwanie, jakim jest pogodzenie wyzwań środowiskowych z jakością życia mieszkańców.
Przedstawiciel BNP Paribas, czyli banku zmieniającego się świata, Józef Wancer, w odpowiedzi na pytanie: jak BNP odpowiada na problemy współczesnego świata, zwrócił uwagę na to, jak ważną rolę w polityce klimatycznej odgrywają pieniądze. Jego zdaniem pierwszym, co należy zrobić, to edukować i zmienić mentalność decydentów (państwowych, samorządowych), którzy powinni zdać sobie sprawę, że nie ma więcej czasu. Wancer porównał zmiany klimatu do przepaści, w której zaraz możemy się znaleźć. Zauważył, że coraz więcej ludzi mieszka w miastach i to właśnie miasta odpowiadają w głównej mierze za zużycie energii.
Jerzy Kwieciński z Banku Pekao zauważył, że kilkanaście lat temu nie czuliśmy zmian, a Polska starała się dogonić inne kraje. Obecnie sytuacja jest inna – ceny uprawnień do emisji CO2 wkrótce mogą wynieść nawet 100 euro za tonę, a to dotknie z kolei m.in. firm przemysłowych i wielu samorządów. Zauważył, że Unia Europejska na przeciwdziałanie zmianom klimatu w najbliższej perspektywie finansowej zamierza przeznaczyć 1,8 biliona euro, a 1/3 tej kwoty będzie wydana na politykę klimatyczną. Zastanawiając się, co mogą zrobić banki, stwierdził, że poza wykorzystaniem dotacji, warto zwrócić się ku instrumentom zwrotnym. Ważna ma być także współpraca z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. Kwieciński wspomniał także o współpracy z Miastem Łódź i czysto zielonych obligacjach w wysokości pół miliarda złotych. Uważa on, że obligacje są nowym instrumentem powszechnie używanym w dużych i średnich miastach. Sam Bank Pekao finansuje projekty poświęcone komunikacji, ponieważ ok. 40% energii, którą zużywamy, konsumowana jest przez gospodarstwa domowe.
Ostatnia z panelistów, Hanna Zdanowska, Prezydent Łodzi, rozpoczęła swoją wypowiedź, zaznaczając, że patrzy na problem z innego punktu widzenia. Przywołała słuszne i przekonujące argumenty, odpowiadając na pytanie czy nowa transformacja może być szansą dla rozwoju miasta. Przede wszystkim zaznaczyła, że wiele miast potrzebuje do rozpoczęcia transformacji finansowania, tymczasem większość samorządów nie jest w stanie zaciągnąć kredytów. Mieszkańcy oczekują zmian i chcą żyć w zrównoważonym, rozwijającym się i zielonym mieście, dlatego miasta, poza mniejszymi samorządami, już nie potrzebują doradców – jak twierdziła Wiceprezes Czerwińska – a pożyczek. To właśnie z nimi nierozerwalnie mają wiązać się zmiany prowadzące do zostawienia lepszego świata dla przyszłych pokoleń. Przy okazji podkreśliła, jak ważne jest edukowanie szczególnie osób starszych, dla których zmiana nawyków – m.in. odejście od ogrzewania węglem – może być ogromnym wyzwaniem. Tym bardziej, biorąc pod uwagę problem ubóstwa energetycznego. Jak twierdzi, miasta są gotowe na przeznaczanie dużych środków na zieloną transformację, która powinna się wiązać także z projektami bezpośredniego wsparcia dla mieszkańców – termomodernizacją, nowoczesną infrastrukturą związaną z dostępem do ciepła – bez których nie da się podołać problemowi. Pytanie też brzmi – kto będzie opłacał te nowe źródła energii? Może być tak, że obciążenia poniosą obecni mieszkańcy, a korzyści doświadczą dopiero przyszłe pokolenia.
Uczestnicy wydarzenia do zadawania pytań mogli korzystać z platformy slido.com.