Wyniki Polski po pandemii są lepsze niż średnia unijna – relacja z wystąpień otwierających Europejskiego Kongresu Finansowego
Wystąpienia otwierające pierwszego dnia XI Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie wygłosili Tadeusz Kościński, Minister Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej, oraz Paweł Borys, Prezes Zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju. Powiedzieli oni kilka słów na powitanie i rozpoczęcie wydarzenia oraz w swoich wypowiedziach odnieśli się do globalnego kryzysu pandemii COVID-19.
Tadeusz Kościński, Minister Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej, który z uczestnikami wydarzenia spotkał się online, podkreślił, że dobre wyniki Polski (m.in. wzrost PKB w tym roku o 4,9 proc. brutto oraz zwyżki w budżecie państwa w wysokości ponad 35 mld złotych), mimo spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią COVID-19, nie byłyby możliwe, gdyby nie rządowe wsparcie antykryzysowe. Przy tej okazji Kościński zauważył, że z danych Eurostatu wynika, że Polska na tle innych krajów wypada bardzo dobrze, a relacja długu publicznego do PKB będzie w kolejnych latach sukcesywnie spadać.
Minister Finansów mówił także o podpisanej przez Prezydenta noweli ustawy o finansach publicznych i zapowiedział, że od projektu ustawy budżetowej na rok 2022 będziemy posługiwać się jednolitą metodyką unijną. Odniósł się przy tym do pandemii, która zmieniła podejście do polityki fiskalnej oraz przypomniał, że podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu trwała dyskusja o tym, jak powinna ona funkcjonować. Kościński prognozuje, że powrót do normalności w obszarze polityki fiskalnej nastąpi nie wcześniej, niż w momencie osiągnięciu tempa PKB sprzed pandemii. Zapewnił w tym miejscu, że Ministerstwo finansów chce kontynuować wsparcie fiskalne i kierować pieniądze przede wszystkim na inwestycje. Zaznaczył też, że coraz więcej badań wskazuje na potrzebę głębszych zmian i odwołał do Polskiego Ładu, który ma uczynić m.in. polskie firmy, bardziej innowacyjnymi – jest odpowiedzią na wyzwania dynamicznie zmieniającej się światowej gospodarki.
Na scenie Europejskiego Kongresu Finansowego wystąpił także Paweł Borys, Prezes Zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju, który swoją wypowiedź rozpoczął od nawiązania do eksperymentu psychologicznego z niewidzialnym gorylem, który pojawia się w książce „Thinking, Fast and Slow” Daniela Kahnemana o pułapkach myślenia w życiu codziennym oraz w ekonomii. Zaznaczył, że na etapie działań antykryzysowych wyzwaniem był brak automatycznych instrumentów prawnych i gospodarczych, aby przeciwdziałać kryzysowi, a rozwiązania wprowadzane w Polsce – skoncentrowane przede wszystkim na wsparciu rynku pracy – były tworzone w ciągu ostatniego 1,5 roku i były adekwatne do wyzwania. Zauważył przy okazji, że wyniki Polski są lepsze, niż średnie unijne.
Prezes Zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju nawiązał też do gospodarki trzech prędkości, którą widać nie tylko w Polsce, ale w wielu krajach, której przykładem są branże IT (z dobrą koniunkturą) oraz lotnicza i logistyczna, które ze względu na pandemię pozostają w zdecydowanie gorszym położeniu. Zwrócił jednak uwagę, że rozwój sytuacji na rynku polskim i zagranicznych zależy w dużej mierze od poziomu zróżnicowania szczepień na świecie. Podzielił się także obawami dotyczącymi potencjalnie nadchodzącego efektu drugiej rundy i większym ryzykiem osłabienia koniunktury.
Na koniec swojej wypowiedzi Borys zwrócił uwagę na główne wyzwania, jakim jest m.in. transformacja energetyczna, która kosztować będzie blisko 300 mld złotych, transformacja cyfrowa, pogarszająca się demografia czy chociażby nieuregulowana kwestia kryptowalut. Podzielił się również przemyśleniem, że mając na uwadze wielkie zmiany, które są na horyzoncie, niezwykle istotne jest wzmacnianie fundamentów polskiej gospodarki oraz wyraził nadzieję, że tak duży kryzys, jak ten związany z pandemią COVID-19, już się nie powtórzy.