W kierunku bardziej konkurencyjnej Europy: wezwanie do działania

Aby utrzymać wzrost gospodarczy, przeprowadzić transformację energetyczną i poprawić jakość życia, Europa musi zwiększyć innowacyjność, konkurencyjność oraz inwestycje w technologie i sztuczną inteligencję.
Europa to przykład globalnego sukcesu. Jest światowym liderem w zakresie zrównoważonego rozwoju i integracji społecznej, dwóch z najważniejszych kwestii współczesnego świata. Jeśli chodzi o integrację, dziesięć czołowych krajów według Globalnego Indeksu Mobilności Społecznej Światowego Forum Ekonomicznego 2020 znajduje się w Europie, a kontynent wyznacza globalne standardy w kwestiach takich jak równość płci, postęp społeczny i oczekiwana długość życia. Europa zdołała również utrzymać wzrost gospodarczy od 2000 roku, jednocześnie redukując emisję gazów cieplarnianych – co udało się osiągnąć niewielu innym regionom.

Jednak pod względem konkurencyjności gospodarczej Europa nie wypada tak dobrze. PKB per capita w Europie – definiowanej tutaj jako 27 członków Unii Europejskiej plus Norwegia, Szwajcaria i Wielka Brytania – jest o 30 procent niższe niż w Stanach Zjednoczonych. Jeśli chodzi o wyniki biznesowe, w latach 2014-2019 europejskie przedsiębiorstwa o przychodach przekraczających miliard euro były o 20 procent mniej dochodowe, ich przychody rosły o 40 procent wolniej i inwestowały o 40 procent mniej w badania i rozwój w porównaniu z amerykańskimi firmami. W obszarze nowoczesnych technologii Europa generuje znacznie mniej patentów i ma jedynie 14 procent światowych jednorożców, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych znajduje się ich połowa.
Europa musi stać się bardziej innowacyjna i konkurencyjna – szybko i to dużą skalę. Jeśli nie sprosta temu wyzwaniu, może to negatywnie wpłynąć na przyszły wzrost gospodarczy, transformację energetyczną, jakość życia, a nawet jej strategiczną autonomię.
Słabsze wyniki europejskich firm wynikają w dużej mierze z niedostatecznej obecności w branżach tworzących nowe technologie. W przeszłości podawano dwa powody tego technologicznego deficytu: strategiczne decyzje dotyczące wyboru specjalizacji oraz dominację kilku gigantów technologicznych. Choć te argumenty mają swoje podstawy, to jednak pomijają sedno problemu: efekt „wygrany zgarnia większość” nasila się, a kluczowe technologie przenikają do wszystkich sektorów gospodarki.
W 2022 roku McKinsey zidentyfikował dziesięć przełomowych technologii, które prawdopodobnie napędzą globalną gospodarkę. Europa pozostaje w tyle za Chinami i Stanami Zjednoczonymi w ośmiu z nich, zarówno pod względem innowacji, produkcji, jak i wdrażania. Dobrze radzi sobie w dziedzinie czystych technologii i materiałów nowej generacji, ale jest daleko w tyle w obszarach takich jak komputery nowej generacji, rozproszona infrastruktura obliczeniowa oraz sztuczna inteligencja w praktycznych zastosowaniach.

Jeśli Europa nie nadrobi zaległości w tych technologiach, może utracić swoją dominację nawet w sektorach, w których tradycyjnie przodowała. Choć Europa od dawna jest liderem w branży motoryzacyjnej, luka technologiczna może sprawić, że pozostanie w tyle w zakresie pojazdów autonomicznych.

W obszarze sztucznej inteligencji sytuacja jest krytyczna. Badania McKinsey pokazują, że 63 sposoby zastosowania generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI) mogą spowodować wzrost produktywności o wartości od 2,6 do 4,4 biliona dolarów rocznie. Europa, ze swoim unikalnym połączenie różnych kultur, rozwijającym się środowiskiem regulacyjnym i wyjątkowym talentem, mogłaby stać się światowym liderem w GenAI. Niestety, obecnie tak nie jest. Aby to zmienić, Europa musi przezwyciężyć swoje słabości.
Na początek warto zająć się kwestią kapitału. Europa od dawna pozostaje w tyle za światowymi liderami pod względem inwestycji w technologie. Na przykład w latach 2015-2020 europejskie fundusze venture capital zainwestowały w robotykę tylko miliard dolarów, co stanowi mniej niż jedną piątą inwestycji Chin i Stanów Zjednoczonych. Finansowanie na późniejszych etapach projektów to zaledwie jedna dziesiąta poziomu finansowania w USA.
Równie istotne jest zamknięcie luki kompetencyjnej. GenAI oraz inne technologie mają potencjał do automatyzacji zadań, które dziś zajmują pracownikom 60-70 procent czasu. Gdy automatyzacja przejmie monotonne i uciążliwe zadania, pracownicy będą mogli skupić się na bardziej wartościowych działaniach. Aby w pełni wykorzystać te możliwości, firmy muszą rozwijać swoje umiejętności techniczne i inwestować w pracowników. To dobry moment na zmianę sposobu rekrutacji, stawiając na umiejętności zamiast na stopnie naukowe, oraz na duże inwestycje w przekwalifikowanie i doskonalenie zawodowe. Jeśli zostanie to dobrze przeprowadzone, może to zamknąć lukę kompetencyjną i pomóc zniwelować czynniki hamujące wzrost produktywności Europy, takie jak niski przyrost naturalny.

Jednym z rozwiązań, aby przeciwdziałać fragmentacji rynku w Europie, może być wprowadzenie bardziej zintegrowanych zamówień regionalnych w dziedzinach związanych z innowacjami. Obecnie w Europie mniej niż 1 procent zamówień publicznych jest realizowanych wspólnie, podczas gdy w USA na poziomie federalnym jest to aż 45 procent.

Liderzy powinni zastanowić się, jak dostosować przepisy, aby lepiej wspierały innowacje i przełomowe technologie: czy obecny system regulacyjny jest zbyt wolny, skomplikowany i ostrożny w szybko zmieniającym się świecie technologii? Wprowadzenie przyspieszonego trybu podejmowania i zatwierdzania decyzji regulacyjnych mogłoby okazać się rozwiązaniem.

Sektor prywatny musi również zwiększyć swoje zaangażowanie. Konieczne są większe inwestycje kapitałowe i szkolenia, ale także gotowość liderów biznesu do podejmowania większego ryzyka i zwiększania konkurencyjności. To może oznaczać wyznaczanie ambitnych długoterminowych celów, dostosowanie systemów motywacyjnych oraz korzystanie z możliwości fuzji, przejęć i strategicznych partnerstw, aby zwiększyć skalę działania.

Najważniejsze jest, aby rząd i biznes współpracowały. Takie partnerstwa już pokazały, że działają. Przykładem jest Airbus, który powstał dzięki zjednoczeniu europejskich firm lotniczych przy wsparciu rządu. Obecnie widzimy rozwój inicjatyw związanych z zielonym wodorem, wychwytywaniem dwutlenku węgla oraz konsorcjów przemysłowych, takich jak Pakt na rzecz Umiejętności, który planuje co roku podnosić kwalifikacje 5 procent pracowników branży motoryzacyjnej w Europie.
Konkurencyjność jest kluczowa dla dalszego rozwoju ekonomicznego i społecznego Europy. Wzrost gospodarczy tworzy więcej lepszych miejsc pracy i wzmacnia pozycję ekonomiczną. Jest także niezbędny do sfinansowania przejścia na gospodarkę neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla. Jasne jest, że to, co doprowadziło Europę do tego punktu, nie wystarczy, aby zrealizowała swoje przyszłe cele.

Aby poprawić życie Europejczyków, Europa musi skupić się na trzech kwestiach: zrównoważonym rozwoju, integracji społecznej i wzroście gospodarczym. Europa już teraz przoduje w dwóch pierwszych obszarach. Wykorzystując swoje mocne strony, takie jak wysokiej jakości edukacja, zaawansowana baza przemysłowa oraz otwartość i łączność, może również wzmocnić swoją pozycję w dziedzinie wzrostu gospodarczego.

Europa to sprawnie działająca maszyna, ale może działać jeszcze lepiej, jeśli wykorzysta swój pełny potencjał.

O AUTORZE
Massimo Giordano jest partnerem zarządzającym McKinsey w Europie i pracuje w biurze w Mediolanie.
Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w niemieckim magazynie Focus w numerze 49 (2 grudnia 2023) pod tytułem „Jak Europa może wciąż nadrobić zaległości”.

 

 

Zobacz również

Wybierz wydarzenie
Europejski Kongres Finansowy2-4 czerwca 2025

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER!

W ramach newslettera przesyłać będziemy informacje o inicjatywach Samorządowego Kongresu Finansowego. Możesz spodziewać się także zaproszeń do udziału w debatach, ale również materiałów eksperckich w postaci komentarzy, artykułów czy raportów i filmów video.

Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji drogą elektroniczną (newsletter) i listowną na temat innych wydarzeń organizowanych przez Fundację Centrum Myśli Strategicznych. Zgoda jest obowiązkowa. Administratorem moich danych osobowych jest Fundacja Centrum Myśli Strategicznych z siedzibą ul. Stępińska 28, 00-739 Warszawa, e-mail: kontakt@fundacjacms.pl Mam prawo cofnąć zgodę w każdym czasie (dane przetwarzane są do czasu cofnięcia zgody). Mam prawo dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo sprzeciwu, prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego jakim jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych z siedzibą w Warszawie przy ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa oraz prawo do przeniesienia danych.*

 

Wyszukaj na stronie

Anuluj wyszukiwanie