“Dobry klient to wyedukowany klient” – zasada, która w sektorze finansowym zaczęła zyskiwać na znaczeniu po światowym kryzysie 2007-2009, w Polsce nie jest traktowana wyłącznie jako myślenie życzeniowe. Banki wraz ze swoimi fundacjami realizują szereg projektów z zakresu edukacji ekonomicznej i nie tylko, próbując chociaż w części wypełniać liczne deficyty w ofercie edukacyjnej, które tylko powiększały się przez kolejne dekady. Do dziś, angażują swoje środki i czas pracowników-wolontariuszy, ale także wypracowują atrakcyjne formy edukacyjne w relacjach z osobami w różnym wieku (seniorzy, dorośli, młodzież, dzieci), jak i kluczowymi grupami zawodowymi w procesie edukacji ekonomicznej (nauczyciele, wykładowcy, dziennikarze).
Oprócz działań indywidualnych, banki i firmy infrastruktury bankowej z powodzeniem udowadniają, że w tym temacie potrafią grać “do jednej bramki”, współtworząc wiele inicjatyw, w tym od 2016 roku największy w Europie program pozaformalnej edukacji finansowej – “Bankowcy dla Edukacji”. Ważne jest aby przekazywana wiedza odpowiadała realnym wyzwaniom i nowym okolicznościom, w jakich funkcjonuje bankowość. Stąd, kilka lat temu wzmocnienie działań o treści związane z cyberbezpieczeństwem czy płatnościami bezgotówkowymi, a ostatnio o wątki ESG. Banki potrafią wyznaczać nowe trendy, stąd ich perspektywa jest niezwykle cenna.
Jak przekonywać nieprzekonanych do „edukacji bankowej”?
Co jest istotne przy budowie długofalowej strategii działań edukacyjnych?
Jakie formy i narzędzia sprawdzają się najlepiej?
Debata w ramach Roku Edukacji Ekonomicznej 2024