Od ośmiu lat na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie jest więcej delistingów niż debiutów. Czasy świetności warszawskiej giełdy z pierwszej dekady XXI wieku, kiedy to na poważnie rozważaliśmy budowę w Warszawie silnego centrum kapitałowego i m.in. przejęcie giełdy w Wiedniu, pozostają tylko wspomnieniem. Osłabienie GPW jest konsekwencją strategicznych decyzji oraz zaniechań. Odcięliśmy rynek kapitałowy od najistotniejszego źródła finansowania, czyli oszczędności gromadzonych w funduszach emerytalnych, będących jednym z filarów rozwoju większości wiodących rynków kapitałowych. Zmiana klimatu gospodarczego w Polsce nie sprzyja napływowi zagranicznego kapitału na GPW. Nie uczyniliśmy dosyć, by zwiększyć atrakcyjność giełdy dla szerszego grona inwestorów indywidualnych. Faktyczna ochrona ich interesów została zastąpiona biurokracją tabelek i cyfr. Jakie są perspektywy rozwoju GPW? Co trzeba zrobić, by warszawski parkiet odzyskał swój blask? Czy GPW ma szansę odzyskać rolę koła zamachowego polskiej gospodarki, zarówno w kontekście konieczności zwiększenia krajowych inwestycji, jak i polskich ambicji związanych z rolą w procesie odbudowy niepodległej Ukrainy?

Wybierz wydarzenie
Europejski Kongres Finansowy2-4 czerwca 2025

Wyszukaj na stronie

Anuluj wyszukiwanie